Młode pary bardzo szybko zaczynają marzyć o własnym mieszkaniu i są gotowe zaciągnąć wielki kredyt na ten cel. Banki komercyjne natomiast w miarę możliwości same prześcigają się w ofertach doskonałego oprocentowania na kredyty hipoteczne. Po nabyciu mieszkania wiele osób nie zarabia tak dużo, by spłacić kredyt przedwcześnie i to przeważnie uwiązuje małżeństwa na dwadzieścia do trzydziestu lat w danym lokalu. Ci natomiast, którym powodzi się nieco lepiej pod kątem finansowym i zawodowym, albo po prostu posiadają zamożną rodzinę, na której pomocą mogą zawsze liczyć, po pewnym czasie orientują się, że koszty spłacenia dużego apartamentu na nowoczesnym osiedlu niejednokrotnie przekraczają koszty związane z wybudowaniem średniego ładnego rodzinnego domu kilka kilometrów od miejskiego centrum. Ta zamian postrzegania własnego mieszkania i parcie do wybudowania własnego domu nie wynika tylko i wyłącznie ze wzrostu zamożności ludzi z miast, ale ma to związek z regularnie zmieniającymi się trendami demograficznymi. Swojego czasu to miejskie centrum było najbardziej atrakcyjne do zabawy, zażywania kultury, pracowania i realizowania się w wolnych chwilach. Dzisiaj miejskie centrum kojarzy się z coraz większym chaosem i osoby posiadające już tam mieszkania chcą je sprzedać i wybudować sobie dom na obrzeżach.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply