Większość bloków mieszkalnych jest podpiwniczonych. W nowoczesnym budownictwie wolnostojącym odchodzi się jednak od budowania piwnic. Jest ona bowiem uznawana za inwestycję dość kłopotliwą. Ściany i strop piwnicy wymagają szczególnego wzmocnienia, co pociąga za sobą dodatkowe koszty. Muszą one posiadać także dobrą izolację, zapobiegającą przesiąkaniu wody do wnętrza pomieszczenia. Po wybudowaniu piwnicy trzeba odczekać ze stawianiem parteru-budowa rozciąga się w czasie. To wszystko powoduje, że inwestujący w budowę domu coraz częściej rezygnują z piwnicy. Czy słusznie? Posiadanie piwnicy ma jednak swoje plusy. Czasem to pomieszczenie jest zwyczajnie przydatne, na przykład do przechowywania przedmiotów o większych gabarytach, jak sprzęt sportowy, opał, nieużywane łóżko czy wiele innych rzeczy. Tradycjonaliści wiedzą, że piwnica jest niezastąpionym miejscem do przechowywania żywności, która w pokojowej temperaturze łatwo ulega zepsuciu (ziemniaki, cebula i inne w większej ilości). Niektóre panie domu potrzebują też dodatkowego miejsca na przetwory. Piwnica niejednokrotnie posłużyć może także za pralnię bądź suszarnię-szczególnie wieloosobowej rodzinie z małymi dziećmi, w której częstotliwość prania jest większa. Nowocześni mogą w piwnicy postawić stół do bilarda czy piłkarzyków lub urządzić tam mini siłownię ze sprzętem sportowym.
Piwnica (nie) jest niezastąpiona w każdym domu
